Cztery walkowery tylko w naszej okręgówce...
Aż 1/4 meczów podlaskiej okręgówki w tym sezonie, zakończona została, oficjalnie, walkowerami. W większości przypadków chodziło o grę nieuprawnionego zawodnika w jednej z drużyn.
Przy wyniku meczu Sokoła Sokółka z Jasionem Jasionówka widnieje walkower, bo na mecz nie dojechali goście. Kolejarz Czeremcha wygrał z Puszczą Hajnówka 2:1, ale ostatecznie wynik został zweryfikowany na 3:0 na korzyść Kolejarza, bo w drużynie Puszczy grał nieuprawniony zawodnik. Piast Białystok zremisował z Orłem Kolno 2:2, ale w tabeli nie mógł dopisać sobie punktu, bo w Piaście wystąpił zawodnik, który grać nie powinien, i Piast mecz przegrał walkowerem. Podobnie było w meczu Pomorzanki z Krypnianką. Pomorzanka wygrała 4:0, ale Podlaski ZPN dopatrzył się na boisku nieuprawnionego zawodnika, i trzy punkty, dzięki walkowerowi, zdobyła Krypnianka.
Postanowiliśmy sprawdzić, czy to ewenement w skali kraju. Okazało się, że tak. Takiej sytuacji nie było w tym sezonie w żadnej innej klasie okręgowej w Polsce. Ciekawi nas, z czego to wynika. Albo mamy tak prężnie działający Podlaski ZPN, albo wynika to z niekompetencji kierownictwa drużyn. Celowości nie bierzemy pod uwagę, bo byłaby to ewidentna głupota...
Komentarze