Problemy Tura. Tylko siedmiu zawodników z trzecioligowej drużyny
Tur Bielsk Podlaski, po spadku do IV ligi, musi uporać się z kilkoma problemami. Jednym z najpoważniejszych są sprawy kadrowe.
16 lipca drużyna rozpoczęła przygotowania do sezonu, a na pierwszym treningu stawiło się 25 zawodników, z tym że były to wspólne zajęcia pierwszego zespołu i rezerw, które będą grać w A klasie. - Nie jest zaskoczeniem, że po spadku czekają nas osłabienia. Na chwilę obecną do dyspozycji trenera Bierżyna pozostaje siedmiu zawodników, którzy wiosną grali w Turze w III lidze - czytamy na stronie internetowej klubu.
Udział w pierwszych zajęciach wziął nowy zawodnik (pomocnik), który w zeszłym sezonie reprezentował barwy jednego z czwartoligowych klubów. Ponadto, wszyscy zawodnicy, którzy wiosną byli na wypożyczeniach, wrócili do drużyny.
- Jeżeli chodzi o ubytki, kilku piłkarzom skończyły się wypożyczenia - Kowalski, Dziedzic, Maliszewski, Ostaszewski, Niemczynowicz, Babul. Inni, jak na przykład Porębski, Radecki, dwóch z braci Kosińskich, są blisko przejścia do klubów III ligi - informują działacze klubu.
Okres przygotowawczy drużyny potrwa 4 tygodnie. W sobotę Tur zagra pierwszy sparing - o 11:00 w Mielniku z Podlasiem Biała Podlaska.
_______________________________________
Źródło:https://www.facebook.com/turbielsk/
FOTO: Krzysztof Jankowski https://www.facebook.com/turbielsk/
Komentarze